3×12 synopis

Finał w połowie sezonu Pretty Little Liars jest coraz bliżej i buduje się coraz więcej informacji. Sprawdź synopis poniżej i zgodnie z nim, zanotuj parę uwag odnośnie odcinka.

Badanie rozpoczyna Garret, który zamienia Rosewood w spektakl medialny. Tymczasem Emily jest w konflikcie z innymi kłamczuchami i nie wie gdzie się zwrócić, gdy uwaga mediów staje się dla niej zbyt duża.

Oczywiście A postrzega to jako doskonałą okazje i wysyła Arie, Hannę i Spencer do ewentualnego rozejmu z Emily. Ale czy A rzeczywiście proponuje dziewczynom pokój, czy jest to tylko pułapka prowadząca do ciemnego zakończenia?

Kłamczuchy zdradziły także, że ktoś kto jest bardzo blisko nich, okazuje się częścią A team’u.

 

»Marlene King powiedziała na Twitterze że będą „dwa główne, szokujące zwroty akcji”, a także kilka innych które nie są już jednak tak duże.”

»Ostatnią kwestią w tym odcinku będzie „Nie odchodź”, i ona powiedziała że „będzie to najlepszy finał” i „będziecie wyczerpani gdy się skończy”.

 

 

»Powiedziała także że ten odcinek będzie odpowiadać na dwa podstawowe pytania.

 

»W rozmowie z Ashley Benson, TV Guide pyta jak intensywny będzie finał.

 

 

 

» Tammin Sursok ujawniła w wywiadzie, że w tym odcinku „ktoś prawie umiera”, ale nie jest to żadna z czterech dziewczyn


 

tłumaczenie:coccinelle

źródło: ashley-benson.us

11 myśli na “3×12 synopis”

  1. Paige i Caleb są blisko dziewczyn, to by pasowało, bo powiedzmy Emily lub Hanna dowiedziałaby się o tym i wtedy byłby koniec związku i kwestia „nie odchodź”. ;d A prawie umierać mogłaby mama Hanny, Mona lub Caleb (przypuszczam, że to ktoś bliski Hannie, skoro na zdjęciu wyglądała na zrozpaczoną).

  2. Właśnie… kto jest blisko dziewczyn na tyle żeby wszystkie równo zranić? Przyznajmy, poza tym że Mona przyznała się do bycia „A”, Kłamczuchy nie były mocno poruszone, oprócz oczywiści Hanny. I buuum… znowu ona cierpi? Myślę… NIESTETY, że to Caleb. Był najbliżej dziewczyn… Hanny chłopak, a reszcie pomagał przy „A” telefonie i Mayi stronie. Paige raczej nie bo nie znały się AŻ TAK dobrze WSZYSTKIE. Ezra? Może być… Nauczyciel przecież.

Dodaj komentarz