Odkąd Melissa w niewyjaśnionych okolicznościach straciła swojego męża – Iana Thomasa nie widzieliśmy ciężarnej piękności. Podczas jej tymczasowej przeprowadzce do Filadelfii, jakby się rozpłynęła. (chyba że robi objazd po Mystic Falls, żeby spędzić jak najwięcej czasu z Alariciem Saltzamem, jeżeli wiecie o co chodzi)
Po co martwić się o 'Big Brother’ oglądającym cię z każdej strony skoro Big Sister zrobi to równie dobrze. Tak – Melissa jest z powrotem w Rosewood . Ale nie oskarża o nic Spencer, i nie ma o nic pretensji. Nawet pociesza ją, i wspiera w sprawie sekretu jej rodziców, mimo że jest zdenerwowana tym, że rodzice tyle czasu je okłamywali. Jesteśmy mile zaskoczeni i wzruszeni tą ciepłą przyjazną stroną Mellisy .
Oto krótki filmik z tej uroczej sceny.
http://www.youtube.com/watch?v=KTXqjojfl2M&feature=player_embedded
Jak myślicie? Jak dalej potoczą się lody Hastingsów?
Ten powrót jest mocno podejrzany. No ale dowiemy się w następnych odcinkach o co jej tak naprawdę chodzi. Co do Mystic Falls to nie próżnuje, w końcu postanowiła się pozbyć Alarica za pomocą pistoletu lub cokolwiek do było (ostatni odc) 🙂
no, ciekawe jak się do dalej potoczy ;d
ktoś tu zapomniał napisać, że mimo iż relacje sa ciepłe to jednak są conajmniej dziwne.
samo jej zachowanie pod koniec odcinka jest przerażające
pisałam to przed obejrzeniem odcinka 🙂
Hahaha bardzo podoba mi sie ta gra słowna … i OJEJ martwie sie o tego słodziaka Alarica
dzięki : )
Takie malo przyjemne role jej przypadaja, prawda?;)
może ze względu na to,że ma taką urodę. ładna, ale wredna. 🙂 pasuje jej to moim zdaniem
Oj tak. Gra same dziwne role. A to choroba psychiczna, a to wielki pokaz wredoty w najczystszej postaci, a to zachciało się jej polować na niewinnych ludzi no i na wampiry… Tylko pozazdrościć 😀