Marlene o zdemaskowaniu A

Marlene King w rozmowie z hollywoodlife.com powiedziała w jaki sposób A zostanie zdemaskowane, obiecała, że na ten moment nie będziemy musieli czekać do ostatnich chwil odcinka.

„Będziecie musieli to zrozumieć, co dziewczyny musiały”

Popularną plotką w internecie jest, że tylko widzowie dowiedzą się kim jest A. Marlene temu przeczy

„Publiczność i Kłamczuchy dowiedzą się w tym samym czasie”

A co z Rodzicami?

„Finał skupia się głównie na dziewczynach. Rodziny nie odgrywają w nim dużej roli”

Marlene mówi również o odkryciu, które może być najbardziej przerażającą sceną w całej historii PLL

„Jeden z bohaterów odkryje miejscówkę A, a Wam opadną szczęki” mówi „Ta scena spowodowała u mnie gęsią skórkę. Jest bardziej przerażająca niż laleczki”

Producentka namawia również fanów do ponownego obejrzenia serialu, ponieważ jak mówi, każdy wątek nabierze nagle sensu.

„A nigdy się nie zmieniło. Zostało tak wymyślone, żeby można było je ujawnić i miałoby to sens. Nie sądzę, żebyśmy zostawili jakieś luki”

Tu znajdziecie artykuł:

http://www.hollywoodlife.com/2012/03/16/pretty-little-liars-season-finale-spoilers-a-identity-marlene-king-interview/

I co Wy na to?

21 myśli na “Marlene o zdemaskowaniu A”

  1. Od tygodnia nie mogę się na niczym skupić, bo myślę tylko o tym odcinku! 😀 Doczekać się nie można!! A popadam już w jakieś paranoje, bo albo mam sny prorocze o tym, kto jest A (bardzo logiczne i realistyczne!) albo siedzie na lekcji i nagle zauważam na tablicy literę „A” :O I dostaję lekkiej histerii… 😉

  2. beznadziejny odcinek.
    pozostaje mieć tylko nadzieję że to nie Mona jest „A”, a została do tego zmuszona przez prawdziwe „A” której tożsamość poznamy 5 czerwca. -.-
    Teraz sądzę że to główne „A” to kobieta. Na sto procent.

  3. Ten przeciek dużo wyjaśnia… A zostało ujawnione nie do końca i nie mam na myśli Mony. Prawdziwe A spotyka się z Moną by kazać jej COŚ zrobić co jest pokazane na końcu. Jedyną osobą, która jej coś kazuje w odcinku jest Jenna ale Jenna stoi obok Lucasa gdy do niego podchodzi nasz Czarny łabędź.

  4. jak dla mnie to miało coś wyjaśnić się w tym odcinku a wiemy tylko skąd A zna wszystkie sekrety dziewczyn, mi się wydaje że prawdziwym A jest blondynka w czerwonej sukni i złotej masce, która pojawia się na balu tylko kim ona jest… ehhh miałam nadzieje że inaczej się skończy ten sezon

Dodaj komentarz