Rozważania o Wrenie w ATEAM trwają nieprzerwanie chyba już od pierwszego sezonu. Teraz, gdy wiemy, że Toby jest w ATEAM część fanów miała nadzieję na związek przystojnego lekarza ze Spencer, ale uważajcie. Oliver Goldstick postanowił przerwać milczenie na temat tej postaci.
„To wąż.” mówi „Powinniśmy się go bać. Każdy kto urzęduje w Rosewood i jest przystojny powinien wywoływać strach. Ma kilka sekretów i pewne niewyrównane sprawy. Miał dostęp do Mony a Mona miała dostęp do niego. Powinniśmy być bardziej uważni. Nie wiemy co wie i do czego jest zdolny.”
I co Wy na to? Wygląda na to, że powinniśmy uważniej przyglądać się czynom doktorka niż podziwiać ten cudowny akcent
interesujące 😀
no nie!
Kolejny przedstawiciel rasy sku*wieli…
Oh God, whyyy !!!
Ja myślę, że próbują nas zmylić ;D
nie daliby takiej wskazówki..
SpencerH-masz rację
SpencerH zgadzam się 🙂
Ludzie bronić to jedno, ale jak już producenci mówią coś takiego. Przyjmijcie wreszcie do wiadomości że Wren może być czarnym charakterem w PLL
tak, bo od razu ci podadzą cały skład A-teamu..
Jezu dziewczyno, kto Ci musi powiedzieć, że Twój ukochany Wren to zło wcielone żebyś uwierzyła skoro Ty podważasz słowa producenta. Bronić to jedno ale negować to co mówi twórca serialu….
e no w sumie ja bym im tak nie wierzyla, pierdzielili ze mona to nie A, i puff ;/ takze we wszystko znowu im wierzyc nie mozna.
wiec jak widac, jedno mysla, drugie mowia, a co innego robia.
wiec bez spiny. trzeba poczekac na rozwoj wydarzen.
chociaz mysle, ze po odcinku Mona-Mania wszyscy i tak wiedza jakiego doktora miala na mysli Mona w rozmowie z dziewczynami przy lunchu…
nie podważałam slow producenta, tylko można je odczytać też w inny sposób..
i nie ukochany Wren, tylko po prostu lubię jego postać
Proponuję się nie sprzeczać tylko poczekać na kolejne odcinki:)
ja się nie sprzeczam, tylko każda moja opinia na ten temat jest krytykowana przez pewną osobę.
jak widać, nie każdy ma prawo do odmiennego zdania na stronie ;/
ojj tam, może byc nawet A, ale żeby pojawiał się częściej! 😀
Rany, jakie tu zażarte kłótnie ;D
Myślę że tak jak powiedział producent nasz doktorek ma jakieś brzydkie sekrety, tak jak wszyscy. W końcu w Rosewood nikt nie jest bez skazy.
Oczywiście jest to duża wskazówka, więc pewnie stoi za nią błaha rzecz. Przecież nie musi od razu być A. A przynajmniej nam tak szybko o tym nie powiedzą.