Soczysta scena…

Bryan Holdman wyteerował  „w mojej ulubionej scenie Haleb z Halloween, Caleb nie mówi ani słowa”

Mamy nadzieję, że Haleb jest cicho z jakiegoś powodu seksownego albo śmiesznego, ale nie dlatego, że jest jakoś ograniczony albo zakneblowany przez A, albo coś podobnego.

Caleb będzie przebrany za Upiora w Operze, wyjaśnia się sytuacja z plakatu nizej – kogo całuje Hanna, bo jest możliwe, że Caleb gra tajemniczego, by pozostać w roli cudownego Upiora z Opery.

Wydedukować można, że Caleb i generalnie Haleb ma się już całkiem dobrze po całej strzelaninie z odcinka 12.

Zapytano Bryana, jak opisałby Haleb w zimowym sezonie – „contemporaneous” (dosł. tł.JEDNOCZESNY). to niekoniecznie to, czego byśmy się spodziewali.

contemporaneous oznacza : istniejący, pojawiający się albo powstający w tym samym czasie.

Co to może oznaczać w stosunku do Haleb?

4 myśli na “Soczysta scena…”

Dodaj komentarz