Po tym jak Hanna przypadkiem powiedziała Nate’owi, że Jenna przez jakiś czas udawała, że jest ślepa, on wykrzyknął do niej:
„Hej Jenna, nie udawaj, że mnie nie widzisz! Wiem, że mnie widziałaś!”
Czy Jenna „widziała” Nate w przesłości, kiedy udawała ślepą? Czy skłamał Emily, że widzi ja pierwszy raz, na początku sezonu? To by znaczyło, że był w Rosewood wcześniej, przed trzecim sezonem. Jeśli tak, to mógł wiedzieć więcej o A-Team niż by się wydawało.
W ostatnim odcinku, Jenna odwiedziła Emily wieczorem i powiedziała „ Uważaj, z kim się zadajesz, Emily”. Następnie widzimy jak Jenna pakuje walizki i wyjeżdża z Rosewood. Uważamy, że chodziło jej o Paige, szczególnie odkąd wiemy o jej przeszłości z Alisson. Ale jakiś cienki głosik podpowiada nam, że może miała na myśli Nate’a? Co sądzicie?
źródło- wetpaint.com
Mi się wydaje, że o Nate chodziło Jennie.
Mnie w tym odcinku zaciekawiło też, coś takiego, że Nate mówił, że Maya i Emily są do siebie brdzo podobne. To było wtedy co mówili o tym pocałunku.
Nate pewnie nie jest kuzynem Mayi i to ten chłopak którego bała się na obozie i Maya go odrzuciła. Nate ją zabił i przerzucił się na Emily ;p
ma ta sama teorie -AFan. 😉
Nieee, Paige raczej nie mogła mieć na myśli, bo jak na razie nie było pokazane żeby miała coś z nią na pieńku. Na 99,99 % chodziło jej o Natea’a.
A moim zdaniem jak Jenna weszła z Noelem do tego domu, Jenna widziała jak Nate porywa Mayę… i może nawet widziała jak Maya umiera.
Nate mówił Emily, że ona jest podobna do Mayi, a przecież uznaje się go za jej „kuzyna”, więc nie powinien wiedzieć takich rzeczy. A nawet gdyby byli ze sobą blisko to nie zmienia faktu, że on opowiadał to, jakby sam przeżył odtrącenie, skierowane w jego stronę, przez Mayę.
Nate spotkał Jennę kiedy już widziała i mówił, że widział ją po raz pierwszy. Natomiast krzyknął do Jenny, „(…)Wiem, że mnie widziałaś!”
Nie wiemy co z dalszą częścią filmu z kamer, umieszczonych koło domku Noela. Wiemy, że wtedy jeszcze udawała ślepą. Jenna mogła widzieć Nate’a, kiedy mordował/porywał Mayę, ale on nie zdawał sobie z tego sprawy, gdyż myślał, że jest niewidoma. 😉
Nate napewno byl obecny wczesniej w Rosewood. Pisalam to juz kilka raz, ze Wilden przesluchiwal dziewczyny, pokazal im zdjecie i zapytal o chlopaka w niebieskiej koszulce na fotografii podpisanej OUR MOMENT. Obok tego chlopaka stoi wlasnie Nate.
http://i56.tinypic.com/2s6rjfa.png
Tez mysle ze Jenna miala na mysli Natea
Ale skoro ona go widziała jak np. zabijał Mayę czy coś to po cholerę się do niego przystawiała przed swoimi urodzinami? Ona się zaczęła go bać po tym jak CeCe do niej zadzwoniła, że niby jest jego dziewczyną…
Myślę, że chciała się więcej o nim dowiedzieć i w ogóle xD
Mi się wydaje, że Jennie chodziło o oboje.
Ja cały czas stawiam na Paige! 🙂
zgadzam się z AlisonDiLaurentis i AFan : Jenna była tam z Noelem i pewnie widziała jak
Nate – czyli tak naprawdę ten chłopak z obozu- porywa Mayę. Jenna pewnie została przez niego zauważona, myślał, że jest bezpieczny skoro jest niewidoma. Ona nikomu nie powiedziała, co widziała, żeby nikt się nie dowiedział, że udawała. I może on dlatego był da niej taki miły, chciał dac jej prezent, coś kręcił z nią – tak na wszelki wypadek. Tylko jeśli tak by było, to czy krzyknął by to : „Wiem, że mnie widziałaś” przy Hannie? ona mogła się przeciez zainteresować gdzie Jenna go widziała skoro to było wcześniej, kiedy jeszcze udawała niewidomą.
noi generalnie to przed nim Jenna chciałaby się chronić udając ślepą- jak dla mnie teraz wszystko trzyma się kupy
Wszystko zaczyna sie ukladac w calosc. Jenna mowi dziewczynom, ze nikt nie moze dowiedziec sie ze widzi bo musi chronic siebie.
Kiedy Nate dowiaduje sie ze Jenna widziala duzo wczesniej niz myslal, Jenna natychmiast opuszcza miasto.
Na serio pewnie był wcześniej w Rosewood , przynajmniej an to wychodzi . Może Jennie chodziło o Nate’a .
Hmmm….. racja, Jenna widziała jak on zabił Mayę o,O