Jak długo przetrwa Ezria w zimowym sezonie?

Ezria miała problemy pod koniec sezonu 3. Wiemy, że sekrety raczej nie są dobre dla związków, a Aria ukrywała ogromny sekret przed Ezrą. Czy ich związek zdoła przetrwać, pomimo wewnętrznej winy, którą odczuwa Aria i niebezpieczeństwa, gdy Ezra dowie się prawdy?

Jeden z twórców PLL Jonell Lennon wytweetował wskazówkę o przyszłości związku Ezrii.

Jonell Lennon obecnie pracuje nad scenariuszem odcinka 21. Po potwierdzeniu, że w tym odcinku pojawi się Ezria, a potem dodał „Tak ” będzie „Ezria i/albo Ezra” w odcinku 21.

Oczywiście, to że będą sceny Ezrii/Ezry nie oznacza, że wszystko będzie w porządku i dobrze z ich związkiem. Sceny mogą być pełne niepokoju i smutku albo mogą dotyczyć tylko Ezry samego, bez Arii.

Mimo wszystko, dobrze jednak wiedzieć, że ta jedna para PLL nie idzie do nikąd.

Co myślicie? Powinniśmy być zaniepokojeni?

12 myśli na “Jak długo przetrwa Ezria w zimowym sezonie?”

  1. ogromny sekret przed Ezrą ? hahahahahhaah to chyba on , bo to Ezra nie powiedział Arii o tym że ma syna -.- pff wgl jak to wygląda on wygląda jak by był jej starym . już wolałabym żeby Aria była z Jason bo nawet go lubie czy z kimś innym ale nie z Ezrą który jest od niej kilka/ kilkanaście lat starszy i ma dziecko -.-

  2. Do Zakłamana. JA rozumiem, ze wolnosc slowa itd. wszyscy moga sie wypowiadac. Ale Ty wszystko hejtujesz. Wszystko. Nie pasuja Ci notki o tym „kto moze byc A”, mimo ze tak naprawde sami aktorzy nie wiedza kto nim jest, dlatego wszedzie az roi sie od spekulacji. Dlatego i my tutaj spekulujemy (choc wiekszosc artykulow, to po prsotu tlumaczenia anglojezycznych z wetpaint przewaznie). Ty ze wszystkiego lejesz, z wszystkiego szydzisz. Sorry, ale opamietaj sie troche. albo po prostu nie zabieraj glosu, jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia. pozdrawiam

  3. Ogarnij się Ezria!!!!
    Rozumiem, że kochasz Ezrie, ale kiedy ktoś napisze, że woli Jasona to się rzucasz jak pies na kości. Nie. nie wszyscy kochają Ezrie, a ty jako admin nie powinnaś obrażać poglądów czytelników.

Dodaj komentarz