Odcinek 11 – zdjęcia!

Odcinek 11 swoją premierę w USA będzie miał 23 sierpnia. Tytuł tego odcinka to „I Must Confess”, co w tłumaczeniu na język polski oznacza „Muszę przyznać się”. Ciekawe kto ma się przyznać? Czyżby „A”? Mam nadzieję, że dowiemy się tego w następnym odcinku. Teraz zapraszam was do obejrzenia zdjęć.

Na podstawie zdjęcia snujesz już jakieś domysły dotyczące tego odcinka?

15 myśli na “Odcinek 11 – zdjęcia!”

  1. Po promo wiadomo już jest, że dr. Sullivan nie pożyje zbyt długo. Pamiętacie, jak Hannah myślała, że zna tożsamość A? Była w błędzie, ale o mało nie przypłaciła tego życiem. Jeśli Pani psycholog ma choć mały trop do tego, kto jest A, a nawet wie, kim on/ona jest… w 12 odcinku jej nie zobaczymy… chyba, że jej zdjęcia na trumnie 🙂

    Warto też dodać, iż w 12 odcinku dziewczyny będą przesłuchiwane na policji (http://prettylittle-liars.com/gallery/displayimage.php?album=152&pid=48984#top_display_media)… zakładam, że jako ostatnie klientki Pani doktor będą podejrzane o zabójstwo, stąd też te przesłuchania…

    Już nie mówiąc o tym, że tytuł 12 odcinka to „dead body”…
    Ma sens, nie?

  2. Wątpię żeby to była Jackie bo jest tylko związana z Ari i Ezrą, ale co miała by do Em, Hanny czy Spencer po drugie – A pisze do dziewczyn od 1 odc 1 sezonu, a Ari dopiero w 2 chyba odcinku zaczęła się spotykać oficjalnie z Ezrą. Moim zdaniem to Mona, ale to również tylko przypuszczenia. Uważam też, że Ali zabił ktoś inny tu podejrzewam ojca Spencer lub samom Melise. Ojciec Spencer mógł spalić kij bo być może ten trop zaprowadził by policje do Melisy. Melisa także mogła zauważyć że Ali spotyka się z Ianem za jej plecami i zazdrości ją uderzyła. Pobiegła do swojego ojca w panice on jako tata, który zawsze wszystko załatwia pochował Ali ( nie wiedząc ,że jeszcze żyje) by chronić Melise. No tak ale to może być tylko moja wyobraźnia 🙂

Dodaj komentarz